Cegła i moździerzKalifornia Daydreamin'Samochody i ciężarówkiNieruchomość komercyjnaFirmy i rynkiKonsumenciBańka kredytowaEnergiaDylematy EuropyRezerwa FederalnaBańka mieszkaniowa 2Inflacja i dewaluacjaPracaHandelTransport
Rezerwa Federalna opublikowała dziś dane dotyczące dystrybucji majątku za pierwszy kwartał 2021 r. Dowodzi to skuteczności polityki pieniężnej Fed w powiększaniu ogromnej przepaści między bogatymi i biednymi, co było niewyobrażalne w Stanach Zjednoczonych. Dane Fed obejmują 1%, kolejne 9%, kolejne 40% i dolne 50% majątku gospodarstw domowych. Dolne 50% – połowa populacji USA – to osoby biedne, które nawet nie są zarejestrowane w moim „monitorze majątku na gospodarstwo domowe”, ponieważ nie mają wystarczającej ilości pieniędzy.
Głównymi beneficjentami działań Fed jest 1% ze 126 mln gospodarstw domowych w USA (tj. 1,26 mln gospodarstw domowych). Na koniec pierwszego kwartału ich łączny majątek wyniósł 41,5 biliona dolarów, przy średniej wartości 32,9 miliona dolarów na gospodarstwo domowe. W ciągu ostatnich 12 miesięcy majątek każdej z ich rodzin wzrósł o 7,9 miliona dolarów.
„Kolejne 9%” najbogatszych gospodarstw domowych, których średni majątek wynosi 4,3 mln dolarów, wzrosło o 708 000 dolarów na gospodarstwo domowe w ciągu 12 miesięcy. „Kolejne 40%” ma średni majątek na poziomie 725 000 dolarów na gospodarstwo domowe i majątek na poziomie 98 000 dolarów.
Na szczycie listy znajduje się 30 najbogatszych amerykańskich rodzin. Od Bezosa po Icahna Musk zajmuje drugie miejsce. Według Bloomberg Billionaires Index całkowity majątek tych 30 rodzin wynosi 2,0 biliony dolarów, a średni majątek każdej rodziny wynosi 67 miliardów dolarów. Są absolutnymi zwycięzcami polityki pieniężnej Fed.
Dolne 50% w zasadzie nie ma żadnych akcji. Tylko niewielki procent z nich posiada nieruchomości i posiadają bardzo niewielki udział w nieruchomościach. Ale mają mnóstwo długów. Efekt bogactwa Fed nie tylko nie ominie najniższych 50%, ale muszą też za to zapłacić wyższym kosztem.
Średni majątek każdej z ich rodzin wynosi 42 000 dolarów i obejmuje dobra trwałe, takie jak samochody, telewizory, pralki i telefony komórkowe. W ciągu ostatnich 12 miesięcy ich majątek wzrósł jedynie o 10 000 dolarów, z czego większość nie pochodziła z Rezerwy Federalnej, ale z rządowych funduszy stymulacyjnych. Oszczędzają, spłacają karty kredytowe lub przeznaczają je na dobra trwałego użytku.
W dolnych 50% również jest duża różnica. Rodziny z wyższej półki mogą posiadać zwykły dom i ledwo mogą spłacić duży kredyt hipoteczny, małe 401 tys., a także piękny samochód i inne dobra trwałego użytku, pomijając kredyty samochodowe, pożyczki studenckie i zadłużenie na kartach kredytowych. To ci szczęśliwcy, którzy znajdują się na dole 50%. Ale do tej kategorii zaliczają się także najbiedniejsi z biednych.
Poniższy wykres pokazuje bogactwo dolnych 50% (czerwona linia) w skali „następnych 40%” (zielona linia). „Bogactwo” najniższych 50% społeczeństwa wzrosło jedynie o 14 000 dolarów w ciągu 20 lat, niezależnie od inflacji, z czego 10 600 dolarów miało miejsce w ciągu ostatnich 12 miesięcy dzięki płatnościom stymulacyjnym.
Dolne 50% „bogactwa” składa się z aktywów o wartości 122 500 dolarów minus 81 000 dolarów długu. Zadłużenie hipoteczne stanowiło największą część zadłużenia, ale zadłużenie konsumenckie – zadłużenie z tytułu kart kredytowych, kredyty samochodowe i kredyty studenckie – przekroczyło zadłużenie hipoteczne w 2018 r.:
Największym aktywem są nieruchomości znajdujące się w dolnych 50% majątku, wynoszące 61 500 USD na gospodarstwo domowe (czarna linia na rysunku poniżej), zadłużenie hipoteczne wynosi 39 000 USD, a kapitał własny wynosi 22 500 USD. Oznacza to, że stosunkowo niewiele gospodarstw domowych z dolnych 50% posiada nieruchomości. Średni dochód z nieruchomości tych rodzin wynosi 3000 dolarów.
Kiedy polityka Fed oparta na efekcie majątkowym spowoduje zawyżenie rynku nieruchomości, większość ludzi z dolnych 50% nie odniesie żadnych korzyści, ponieważ nie mają domów. Płacą jednak za efekt bogactwa, ponieważ rosną ich koszty, w tym czynsze.
Dobra trwałego użytku to druga co do wielkości kategoria wśród 50% grupy o najniższych dochodach, wynosząca 24 000 USD na gospodarstwo domowe, np. pojazdy, urządzenia elektryczne i telefony komórkowe (zielona linia). W ciągu ostatnich 12 miesięcy ludzie korzystali z dotacji rządowych na zakup samochodów, a kwota ta wzrosła o 2500 dolarów i nie tylko.
Akcje i fundusze wspólnego inwestowania to najmniejsza kategoria aktywów, wynosząca zaledwie 1356 dolarów na gospodarstwo domowe (czerwona linia). Dolne 50% po prostu nie może odnieść korzyści z wysiłków Fed mających na celu pchnięcie giełdy w górę. Jest to zarezerwowane dla 10% najlepszych:
Doktryna „efektu bogactwa” – wzbogacania bogatych i pozwalania im na wydanie nieco większej ilości pieniędzy – ostateczna wersja ekonomii skapywania – od dawna stanowi oficjalną podstawę polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej i pojawia się w wielu Rezerwach Federalnych . W tym artykuł Janet Yellen, gdy był prezesem Banku Rezerwy Federalnej w San Francisco. W 2010 roku Ben Bernanke, prezes Rezerwy Federalnej, wyjaśnił tę koncepcję narodowi amerykańskiemu w artykule redakcyjnym w „Washington Post”. W marcu 2020 roku prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell (Jerome Powell) mądrze zdecydował się nie używać terminu „efekt bogactwa”, lecz zamiast tego zaproponował własną terminologię, podnosząc efekt bogactwa do najwspanialszego w historii poziomu, tak jak ty. Zielona linia w rysunek przedstawia pierwszy wykres.
Populacja Stanów Zjednoczonych rośnie od wielu lat. Według Census Bureau w pierwszym kwartale w Stanach Zjednoczonych było 126 milionów gospodarstw domowych, w porównaniu z 105 milionami gospodarstw w 2000 r. Z definicji wszystkie kategorie gospodarstw domowych wzrosły w ciągu tych 20 lat. Więc tak, na przestrzeni lat 1% gospodarstw domowych dodało 210 000 gospodarstw domowych, Alleluja. Ale dolne 50% to biedne 10,5 miliona gospodarstw domowych.
W ciągu 12 miesięcy zakończonych w pierwszym kwartale majątek 1% gospodarstw domowych wzrósł o 7,9 mln dolarów. Majątek dolnej 50% wzrósł o 10 600 dolarów. Różnica majątkowa między nimi zwiększyła się o 7,9 miliarda dolarów.
W ciągu ostatnich 30 lat różnica w zamożności między 1% a najniższymi 50% wzrosła sześciokrotnie, z 5 milionów dolarów na gospodarstwo domowe w 1990 r. do prawie 33 milionów dolarów obecnie, z czego duża część przypada na ostatnie 12 lat. miesiące. Dzięki niestrudzonej polityce Rezerwy Federalnej:
To szokujący, ale całkowicie akceptowalny wynik polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej. Nikt nie ma nawet prawa tego kwestionować. Jest to akceptowane, ponieważ 10% najlepszych, włączając w to członków Kongresu, może coś z tym zrobić, a także dlatego, że 50% dolnych nie wie o tym i nie rozumie, co Fed im zrobił. i jest zajęty przetrwaniem koszmaru tej przepaści.
Lubisz czytać WOLF STREET i chcesz ją wesprzeć? Użyj modułu blokującego reklamy – w pełni rozumiem dlaczego – ale chcesz wspierać tę witrynę? Możesz przekazać darowiznę. Jestem wdzięczny. Kliknij filiżankę piwa i mrożonej herbaty, aby dowiedzieć się, jak:
„To dowód na to, że gra została zmanipulowana. Nawet jeśli pracujesz 26 godzin na dobę i jesz tylko ramen i wodę, i tak nie możesz zbliżyć się do wzrostu osobistego majątku.”
Fed wyeliminował zdolność ludzi do osiągnięcia pewnego rodzaju stabilności finansowej poprzez oszczędzanie… jest to zwykle pierwszy krok. Oszczędzanie cofa się, począwszy od 2009 roku… To niedorzeczne! Skończyły się oszczędności. Możliwość posiadania pierwszego domu jest bardzo mała. Inwestowanie w akcje po rozsądnych cenach… Fed błędnie przedstawiał wszystko, czego dotknął…
Historycznie rzecz biorąc, stopa procentowa w tym momencie powinna przekraczać 5%, ponieważ każdy półmózgi inwestor lub oszczędzający wie, że z czasem musi pokonać roczną stopę inflacji, aby naprawdę przewodzić. Kiedy zbuntowanej agencji rządowej pozwolono sztucznie ustalić stopę procentową znacznie poniżej rzeczywistej stopy inflacji, należy dodać minimum 30% do raportowanego CPI, aby zbliżyć się do tego punktu, a w amerykańskiej gospodarce pojawią się różnego rodzaju zmiany. różnica.
Jeśli ktoś mający doświadczenie w księgowości spojrzy na powyższe dane i wykresy, od początku zdaje sobie sprawę ze słabości danych Rezerwy Federalnej. Tak zwane aktywa, takie jak nieruchomości i akcje/obligacje, nie są powiązane z cenami, ale różnią się znacznie w zależności od przypływów i odpływów poszczególnych rynków. Zawsze mówiłem, że rozważając aktywa netto, należy obciąć te zmienne aktywa, aby odzwierciedlić ich zdolność do przemieszczania się na południe i północ.
Podobnie samochody, urządzenia elektryczne i telefony komórkowe tracą na wartości aktywa, które można wycenić jedynie według bieżącej wartości rynkowej, a nie kosztu.
Ach, ale po stronie długu równania wartości netto połączenie kredytu hipotecznego, kredytu samochodowego, pożyczki osobistej, pożyczki studenckiej i zadłużenia na karcie kredytowej stanowi pewną kwotę. To nie zniknie, zapomnij o nonsensach hossy związanych z nielegalnym zawieszeniem spłaty zadłużenia, którego właśnie doświadczyłeś, kiedy strona aktywów równania powróci do swojej historycznej średniej stopy aprecjacji cen (poprzez bessę lub, jeśli o to chodzi, krach).
Bańka zawsze pęka. Kiedy ostatni głupiec wystrzeli swoją piłeczkę w Powell Casino, pozostali gracze nieuchronnie zaczną naciskać przycisk „sprzedaj” i w przenośni biec w stronę wyjścia. Bitcoin i inne kryptowaluty są doskonałymi przykładami wyczerpania spowodowanego kupowaniem po wysokich cenach.
Każdy, kto ma dziesięć dolarów, może kupić prowizję od akcji za darmo. Nawet przy rocznych zarobkach na poziomie 8–10% inwestorzy fizyczni z trudem nadążają za inflacją. Dla 50% osób bez majątku inflacja jest inna. Jeśli umniejszasz wartość kapitału własnego na rynku energii odnawialnej, to sam sobie dobrze radzisz. Energia odnawialna nadal stanowi prawdziwy efekt bogactwa społeczeństwa, co jest dobre. Fed reklamuje kapitalizm, aby Stany Zjednoczone mogły w dalszym ciągu wysysać talenty ze świata. Jeśli teraz nie pozwolimy, aby chińskie talenty odpłynęły, będzie problem. Następnie mamy małą wojnę, a potem wiadomo, że w naszym laboratorium pracują wszyscy najlepsi chińscy naukowcy. W tym samym czasie bogaci na paranoję jadą do Nowej Zelandii lub Singapuru, gdzie piszą trujące listy do swoich rodzin. Są absolutnie pewni, że Stany Zjednoczone staną się Skandynawią. Kiedy już staniesz się bogaty w Stanach Zjednoczonych, nikt nie będzie ci przeszkadzał. Nigdy nie zauważyli, że drzwi obrotowe mogą prowadzić tylko w jedną stronę, ale zdają sobie sprawę, że patriotyzm służy biednym. Potem biedni od czasu do czasu coś zmieniają.
Astor, Vanderbilt, Morgan, Rockefeller, Carnegie, Frick, Fisk, Cook, Duke, Hearst, Mellon, żeby wymienić tylko kilka.
Bogaci ludzie stawiają kraj ponad swoje własne interesy tylko wtedy, gdy przychodzą mi na myśl czasy założycielskie. Washington, Jefferson, Madison, Hancock, Adams, Franklin itd. to bogaci ludzie, którzy ryzykują swoje życie i majątek.
Nie trwało to długo. Nowa republika potrzebuje finansowania. Wymaga od inwestorów kupowania jego obligacji. Dzięki wysiłkom Hamiltona amerykańska branża finansowa została pozytywnie przyjęta przez zagranicznych inwestorów. Ale niespodzianki, niespodzianki, niespodzianki, jak często mawiał wielki Gomelpel, towar dostają ludzie, którzy pierwsi przychodzą na rynek, ludzie ze znacznym bogactwem, zwłaszcza na północnym wschodzie. Istnieje wielkie faworyzowanie, a faworyzowanie jest wymierzone w bogatych kumpli. To w pewnym sensie sprawia, że wspierasz Aarona Burra.
O ile wiem, żaden z potomków wymienionych przez Ciebie rodzin nie jest miliarderem. Na liście 400 magazynu Forbes nie znajdziesz ani DuPonta, ani Forda. Tak naprawdę wielu najbogatszych ludzi w kraju ma dość zwyczajne pochodzenie z klasy średniej, ale korzystają z istniejących możliwości. Niektórzy są wręcz biedni. Jeden z moich kolegów ze szkoły biznesu nosił mundury wojskowe niemal na wszystkich zajęciach. Odszedł z majątkiem wartym setki milionów dolarów.
Mamy przywódców z elitarnych rodzin, które podczas II wojny światowej stawiały kraj na pierwszym miejscu. Spójrz na tego członka rodziny Roosevelta:
https://www.historynet.com/teddy-roosevelt-jr-the-oficer-który-szturmował-normandię-z-nic-ale-laską-i-pistoletem.htm
Czy możesz sobie wyobrazić kogokolwiek z *jakiejś* rodziny naszej elity korporacyjnej lub politycznej lądującej w Normandii?
Hancock nie stoi za incydentem z herbatą w Bostonie, ponieważ czy ta dostawa będzie konkurować z jego herbatą?
Poza twoim punktem widzenia, dlaczego nie ma pomnika Thomasa Paine'a? Po tym jak przekonał biednych, że wszystko będzie inaczej i zachęcił ich do walki, cierpienia i umierania dla różnicy, dlaczego jego imię stało się brudne?
Nie mieliśmy „rewolucji”, po prostu zmieniliśmy zarząd. Poważnie podejrzewam, że Hancock spędza większość czasu na piciu herbaty, a niektórzy bogaci ludzie tacy są. Szukaj możliwości zdobycia większego bogactwa, jak opisał Anon w 1970 r.… setki milionów, prawda? Myślę, że to nie jest artykuł, żeby wyrzucić te bzdury.
Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć Wasze uwagi na temat naszych „wybranych organizacji rządowych”. To jest bardzo dobre i bardzo aktualne.
Jakie to nieświadome i powierzchowne! Historia (i historiografia, dodam…) to tylko jedna z wielu dyscyplin, które studiujemy, próbując odkryć wiele problemów/problemów/tajemnic życia, w tym bardzo powszechne pojęcie „ludzkości” (choć wątpię, czy istnieje klasa w środku… zbyt niejasna). Przekonania/wartości/etyka kulturowa czy nasza własna, prymitywna biologia? „Problem wrodzony/wychowawczy”, którego zawsze się unika! Niestety, niektórzy ludzie po prostu nie potrafią psychicznie zaakceptować nieznanego i przestrzegają wskazówek żywieniowych innych osób lub uczą się tego na długo przed tym, zanim zaczną mieć coś do powiedzenia w swoim życiu.
To zdanie w pewnym sensie sugeruje, że masz miejsce w status quo, porządku dziobania, wykresie Wolfa itp., ale…
Starożytni Grecy (źródło większości naszych kluczowych „idei”) bez końca debatowali nad tym, „czym jest dobre życie”. Nie wierzą, że jakakolwiek „ludzkość” jest ustalona. Dlaczego powinniśmy to zrobić?
Umieść mnie w kolumnie NIE, a ludzi na dole, mimo że nie jestem tak zły jak większość ludzi. Należy się nim zająć, podobnie jak zmianami klimatycznymi i naszą obecną definicją „dobrego życia”.
Myślę o strategii ze sztangą – długie widły i pętla na jednym końcu; z drugiej kajdany i biały chleb. Nie wiesz, w którą stronę pójdziemy, ale wiemy, że będzie ekstremalnie.
Problem nadal istnieje, telefony komórkowe są wymieniane jako aktywa i uznawane za część majątku osobistego. To telefon komórkowy
Czas publikacji: 16 lipca 2021 r